Wycieczka do Biblioteki pt przecieramy szlak

Jak miło było spotkać naszą Honorową-Derektor. Sala była aż na 2 piętrze-wysoko- za to z pięknym zabytkowym secesyjnym oknem. Wszyscy uczestnicy byli jak zaczarowani-skupieni i szczęśliwi. Na dywanie powstała gra ze sznurka i kartek -plansza dla pionków-graczy.Seba puszczał głosy zwierząt do odgadniecia, kasia notowała wyniki. Ania i krzysiek wycinali krowo-dziury a Pani Beata polowała na kolorowe krówki.AsiaK pokazywała zwierzęta...I tak podczas gry powstały całkiem nowe zwierzęta: Krowo-słoń; Rybka-siedząca-na Ogonie; Lessi-krowa-wróć. A Jarek dostał nowa ksywkę ponieważ drzemał dyskretnie w kącie na początku zabawy-jakie zwierzę ciagle śpi?- oczywiście Sus. okazało się też że można płakać ze śmiechu....Zwycięzcy dostali nagrody jadalne: banan i jabłko
kto zwycieżył? pamiętacie?
JAKA DZIŚ POGODA? Zimno, chmury ale na szczęście nie padało
wpisuje
Dyżurny Kronikarz OAZISON Akcent z śląskimi kominami i szybami za oknem